Zaczarowały Cię koraliki? Chcesz stawiać pierwsze kroki w hafcie koralikowym? Oglądasz różne prace i myślisz sobie, że wszystko to wygląda na skomplikowane? Nie zniechęcaj się! Zacznij od czegoś małego, niewymagającego i nie kosztującego ogromnych nakładów pracy. Co powiesz na kolczyki?
Haft koralikowy=Beading, nie? To o co chodzi?
Dzisiejszy wpis zrobiłam po części dla samej siebie, ale przede wszystkim dla wszystkich tych którzy dopiero zaczynają przygodę z koralikami. Kiedy ja zaczynałam, Internet był dla mnie pierwszym źródłem w którym szukałam informacji, ale brakowało mi tzw. podstaw…
Recykling? Jestem na tak! – naszyjniki z rajstop
Gdyby kilka lat temu ktoś mi powiedział, że będę robiła naszyjnik z rajstop, zaśmiałabym mu się w twarz, a dzisiaj? A dzisiaj zrobiłam naszyjnik z rajstop czyli zapraszam na recykling w pełnym wydaniu 🙂
Powrót do dzieciństwa – koszulka i stempelek z ziemniaka
Ziemniaki – moje pierwsze skojarzenie? Pyszne! szczególnie te pieczone. Ziemniaki są w Polsce bardzo popularnym warzywem wykorzystywanym w kuchni, a jednak czasami mogą posłużyć do innych celów.
Coś z niczego – naszyjnik boho
Jestem typem człowieka, który wyrzuca niepotrzebne lub stare rzeczy z rozwagą, bo przecież nigdy nie wiadomo co i kiedy może się jeszcze przydać. Ale spokojnie mój dom jeszcze nie przerodził się w ogromne śmieciowisko, więc nałogowym zbieraczem jak na razie nie jestem, może jedynie przydomowym chomikiem;) Często jest mi po prostu szkoda pozbywać się niektórych rzeczy od tak, przecież zawsze można im dać drugie życie, prawda?
Jeden z tych dni – naszyjnik ze skręcanych sznurków
Nie, nie chodzi mi wcale o poniedziałek, ani nawet o ten dzień kiedy nic się człowiekowi nie chce, bo pogoda nie sprzyja. Chodzi o dzień kiedy masz już zaplanowane, że zaczniesz nowy projekt, w głowie odbywa się selekcja odpowiednich odcieni i kolorów, ekscytacja narasta, a ty już nie możesz doczekać się momentu gdy znajdziesz chwilę, aby rzucić się w wir tworzenia.
Kolia z agrafek – że co?!
Pudełko z agrafkami w mojej szafie… leży sobie przez te wszystkie lata… zupełnie bezużyteczne…..oh!Chciałabym…!:/ Najtrudniejszą rzeczą z jaką musiałam się zmierzyć, żeby zrobić dzisiejszy naszyjnik jest kupno agrafek, dacie wiarę?! Ja nie mogłam…Błąkałam się pomiędzy sklepami i jedyne co zauważyłam to to, że nie mogłam nigdzie dostać agrafek ani w takiej ilości jak chciałam ani w rozsądnej cenie. Jednak w końcu je dorwałam. Co za ulga!
Polska folklorystyczna koszulka
Polskie tradycyjne wzory ludowe są piękne, przykuwające wzrok oraz pełne kolorów. Pomyślałam – czemu by ich nie nosić?! Szybko przejrzałam różne wzory i oto znalazłam ten jedyny, ten który chciałam ujrzeć na własnej koszulce. Zdecydowałam się go namalować…przecież to nie może być trudne, no nie?