Oj zasłużył, bo znalazł się na podium w konkursie Kalendarz Royal-Stone, czym wzbudził moje ogromne zaskoczenie oraz niesamowitą euforię 🙂 Taka niespodzianka na koniec tygodnia 🙂 Cieszę się tym bardziej, że znalazłam się na drugim miejscu z przezdolną beaderką, której prace od zawsze podziwiam, taki zaszczyt 🙂